Obieżyświat – czyli gdzie nas oczy poniosą

W każdym roku wyjeżdżamy kilkakrotnie – nawet trzy albo cztery razy poza Zamość. Najczęstszym naszym celem jest Roztocze, ale…nie tylko. Są to wycieczki krajoznawczo-rekreacyjne. Dowiadujemy się z nich dużo, ale mamy możliwość zrelaksowania się, odpoczynku na łonie natury bądź przy ognisku.
W swoich podróżach dotarliśmy do: Zwierzyńca (wielokrotnie), Krasnobrodu, Szczebrzeszyna, Radecznicy (w celach zwiedzania), Kaczórek (wielokrotnie na ogniskach u zaprzyjaźnionego leśnika), Hrubieszowa (głośna wystawa „Troja-sen Henryka Schliemanna”), Tomaszowa Lubelskiego. Z programu „W drodze do lepszego jutra” byliśmy w: Lublinie, Krężnicy Jarej (za Lublinem), oraz w pensjonacie „U pana Cogito” w Krakowie. Z programu „Ogród Marzeń” wyjeżdżaliśmy do: Lublina (cel- zwiedzanie i rekreacja) i Chełma (w tym samym celu). W roku 2013 wyjeżdżaliśmy dwa razy do miejscowości Zarzecze koło Topornicy gdzie zaznajomiony gospodarz Pan Mirosław serdecznie nas ugościł, dając możliwość rozpalenia ogniska i upieczenia kiełbasy. Odwiedziliśmy także zamojskie Zoo, prezentujące się wspaniale po remoncie.

Autor: Mariusz Blicharz.

Jesteś osobą odwiedzającą tę stronę